Krzyż znajdujący się na posesji nr 4. Ostatnio ukradziono jedną z bocznych figurek. Bardzo żałuje ze nie zrobiłem latem fotki, jeszcze wtedy całego krzyża. Był ciągle zastawiony jakimiś samochodowymi blachami :(
Lepiej nie kracz :( bo się stanie, pisałem już kiedyś że mam opory ze wstawianiem takich zdjęć bo to miejsce podane jak na patelni dla złodzieja. A w tym przypadku, co jest dziwne miejsce nieodosobnione tylko pod samym domem.