Wchodząc do takiej stacji trzeba mieć się na baczności, trzeba się dobrze rozglądać. Energetyka generalnie takie stacje likwiduje. Są to po prostu zabytki techniki.
Miałam taką na oku, w lubuskim, niestety był czynna. Fajna jako baza noclegowa, wandaloodporna - okien mało, drzwi solidne.... Po adaptacji może być niezły letniak.